Chcecie poznać prawdziwy czar Majorki? Zapomnijcie o zaludnionych i
głośnych wybrzeżach.
Prawdziwa atmosfera i urok tej wyspy schowane są w głębi lądu, pośród
wąskich, ocienionych uliczek malutkich miasteczek, na miejskich placach ze
starymi kościołami, głośnymi dzwonnicami, kawiarenkami i wylegującymi się w
słońcu kotami.
To miejsce, gdzie góry wznoszą się na równinie i są najwspanialsze widoki
na Sierra Tramuntana.
To kraina upstrzona zabytkowymi i rzadko odwiedzanymi wioskami. Ludzie żyją
tu zgodnie z zegarem natury, z dumą podtrzymując stare tradycje pradziadków.
Cieszą się życiem, a na fiestach bawią serdecznie i spontanicznie.
To dobre miejsce, zamieszkałe przez dobrych ludzi. Większość mieszkańców
tego regionu żyje z rolnictwa. Rozciągają się tu gaje oliwne i migdałowe,
sady cytrusowe i przede wszystkim winnice.
Miejscowe plony można kupić na licznych targach, codziennie, w każdym
miasteczku w inny dzień tygodnia. Kupuję tam wszystko, co najlepsze na Majorce:
świeże ryby i owoce morza, warzywa, owoce, oliwę, przetwory mięsne, sery i
lokalne wino. Słowem - raj dla podniebienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz