niedziela, 24 maja 2015

Prawdziwy czar Majorki

Chcecie poznać prawdziwy czar Majorki?  Zapomnijcie o zaludnionych i głośnych wybrzeżach.


Prawdziwa atmosfera i urok tej wyspy schowane są w głębi lądu, pośród wąskich, ocienionych uliczek malutkich miasteczek, na miejskich placach ze starymi kościołami, głośnymi dzwonnicami, kawiarenkami i wylegującymi się w słońcu kotami.

To miejsce, gdzie góry wznoszą się na równinie i są najwspanialsze widoki na Sierra Tramuntana.

To kraina upstrzona zabytkowymi i rzadko odwiedzanymi wioskami. Ludzie żyją tu zgodnie z zegarem natury, z dumą podtrzymując stare tradycje pradziadków. Cieszą się życiem, a na fiestach bawią serdecznie i spontanicznie.



To dobre miejsce, zamieszkałe przez dobrych ludzi. Większość mieszkańców tego regionu żyje z rolnictwa. Rozciągają się tu  gaje oliwne i migdałowe, sady cytrusowe i przede wszystkim winnice.

Miejscowe plony można kupić na licznych targach, codziennie, w każdym miasteczku w inny dzień tygodnia. Kupuję tam wszystko, co najlepsze na Majorce: świeże ryby i owoce morza, warzywa, owoce, oliwę, przetwory mięsne, sery i lokalne wino. Słowem - raj dla podniebienia.